- To mogło skończyć się tragicznie - mówią świadkowie wypadku, jakiego Michał Wiśniewski doznał niedawno podczas rajdów. Piosenkarz dostał się pod koła ciężarówki i tylko dzięki pomocy stojących w pobliżu osób skończyło się na zwykłym złamaniu nogi i kilku otarciach.
Ale ratownicy zdecydowali, że Michał musi zostać jeszcze przebadany w szpitalu. Gwiazdor nie zdążył nawet ochłonąć po groźnym zdarzeniu, a już w karetce dostał niepokojącą wiadomość, że jego syn też trafił do szpitala! Jak donosi "Rewia", Xavier złamał nogę podczas gry w piłkę na koloniach.
– Dominika leży, Xavi leży, Michał leży... po prostu szpital w domu! Ale on nie chce rezygnować z występów – zdradza informator gazety.
Mamy nadzieję, że to już koniec nieszczęść u Wiśniewskich! Życzymy dużo zdrowia!
Zobacz też: Z ZAZDROŚCI Mariusz B. ZABIŁ matkę swojej byłej UKOCHANEJ!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail