To miała być niezwykle ważna płyta, podsumowująca niejako działalność artystyczną. Znalazły się tam m.in. największe przeboje "Kochaj mnie choć kilka chwil" i "Ile to lat", dwa musicalowe covery oraz nowe kompozycje. W sumie 22 utwory wydane nakładem Warner Music Poland.
- Dla Krzysztofa ta płyta była wielką radością. Niestety teraz ta radość jest zmącona fatalną niespodzianką losu. Diagnoza potwierdziła się - jest to rak. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że dowiedzieliśmy się o tym dokładnie 23 marca, w dzień premiery wyczekiwanej płyty "Zawstydzona" - wzdycha menedżer artysty Zbigniew Rabiński.
Krzysztof pokonał raka jelita grubego. Teraz jednak pojawiły się przerzuty na wątrobę. Potwierdzono, że to nowotwór złośliwy. Za tydzień Krzysztofa Cwynara czeka poważna operacja w szpitalu w Bydgoszczy.
- Jestem pełen optymizmu i wiary, że będzie dobrze - kończy Rabiński.
Zobacz także: Krzysztof Cwynar: Nie można udawać, że jest dobra zmiana