Dramatyczna historia skarpetek Eweliny Lisowskiej

AnK

2015-08-18 13:30

Ciężkie jest życie gwiazd. Ciągle w trasie, ciągle w zabieganiu. Zdarza się, że celebryci gubią nie tylko impet, ale i... skarpetki. Cóż począć, gdy w ostatniej chwili okazuje się, że ta część garderoby nie pasuje do stylizacji? - Rzucić butem - radzi na Facebooku Ewelina Lisowska.

+ 5 zdjęć

Najnowsze z działu

WOW!

Doda prężyła się na czerwonym dywanie "Tańca z gwiazdami". Opięta sukienka zrobiła swoje

Szokujący widok

To dlatego Julia Żugaj nie wygrała "Tańca z Gwiazdami". Dopadła ją klątwa sukienki

Smutne wieści

Vanessa Aleksander zasłabła po wielkim finale "Tańca z Gwiazdami". Dantejskie sceny

Wielkie poruszenie

Z samego rana nadeszła wiadomość o Piasku! "Popłakałam się"

Ujawniamy

Justyna Steczkowska przyznała się, co robi z twarzą. To trwa już od 20 lat! Bolesny zabieg dla urody. ZDJĘCIA

Ewelina Lisowska jest bardzo zapracowana tego lata. Występuje w Sabacie Czarownic, Lecie z Radiem, jeździ w własną trasę koncertową. Nic dziwnego, że zdarza jej się czasami gubić rzeczy. Piosenkarka podzieliła się z fanami historią o zagubionych skarpetkach, które popsuły jej stylizację na jednym w koncertów. - Zostały mi tylko różowe, które średnio pasowały do całości. Przy "Kameleonie" mówiąc o tym, że powinniśmy robić to, co podpowiada nam serce od razu pomyślałam o tych różowych maleństwach. Nieważne, że nie pasują. Nieważne, ze ktoś będzie się z nich śmiał. Mają w sobie duszę i są dowodem roztargnienia, jakie mi ostatnio towarzyszy - napisała rozbrajająco gwiazda na Facebooku.

Zobacz: Monika Kuszyńska adoptowała pieska ze schroniska!