Gwiazdy zmagają się z rakiem
Wieści o raku paraliżują bez względu na to, czy jest się osobą znaną i rozpoznawalną, czy nie. Taką diagnozę usłyszało wiele gwiazd. Od kilku miesięcy niemal cała Polska obserwuje walkę, jaką toczy gwiazdor TVN-u, Tomasz Jakubiak. Dużą popularność zdobył jako juror w programie "MasterChef Nastolatki". We wrześniu wyznał, że walczy z rzadko spotykaną odmianą nowotworu. Obecnie przebywa na leczeniu w Izraelu.
11 stycznia 2025 roku o diagnozie opowiedziała też legenda polskiego kina - Anna Nehrebecka. Gwiazda od pewnego czasu nie ukrywała, że przeżywa "trudny czas", ale nie chciała mówić, z czym się mierzy. O chorobie po raz pierwszy opowiedziała w programie "Halo, tu Polsat".
Kilka dni temu aktor Colin Egglesfield wyznał, że również zmaga się z groźnym nowotworem. I to po raz trzeci. 51-latek zyskał dużą popularność dzięki rolom w serialach "Melrose Place" i "All My Children". Grał również w takich produkcjach jak: "S.W.A.T. Jednostka Specjalna", "Zapomniany lot", "Pożyczony narzeczony", "Kochane kłopoty", "Czarodziejki" czy "Lucyfer".
Zobacz również: Przejęty Marcin Prokop o chorobie Tomasza Jakubiaka. "Niknie w oczach, gaśnie"
Aktor kultowych serialu zmaga się z rakiem
O przykrej diagnozie poinformował obserwujących na Instagramie. W swoich wpisach opisał z czym się teraz zmaga. Pierwszą diagnozę usłyszał w 2006 roku. Wykryto wtedy u niego raka jądra. Rok po przejściu operacji okazało się, że nowotwór zaatakował drugie jądro.
Po kolejnym leczeniu Colin na wiele lat mógł zapomnieć o chorobie. Skupił się na rozwoju kariery. Niestety, przed rokiem choroba powróciła. Aktor wyznał, że tym razem rak został wykryty wcześnie. Po miesiącach konsultacji oraz leczenia, zdecydował się na kolejną operację. 51-latek jest dobrej myśli, ale nie ukrywa, że ma lepsze i gorsze chwile.
Trudno opisać to uczucie, które jest połączeniem wdzięczności, strachu, nadziei, frustracji, złości i szaleństwa. Czasem czuję, że wszystko jest w porządku i mogę iść naprzód, a czasem stoję w miejscu i nie potrafię zrozumieć, co się dzieje i jak mam się odnaleźć w nowej rzeczywistości - wyznał.
Colin Egglesfield wykorzystał również tę sytuację, by zaapelować do fanów. Chciał namówić ich do regularnych badań. Stara się również nie tracić dobrego humoru i pokusił się nawet na żart.
Staję się zdrowszy i silniejszy. Wciąż odczuwam ból, ale robię postępy i jestem zdeterminowany wrócić silniejszy i zdrowszy niż kiedykolwiek, zwłaszcza z pomocą mojego seksownego chodzika - napisał Egglesfield.
Zobacz również: Wstrząsające wyznanie! Anna Nehrebecka ma raka! Lekarz niczego nie ukrywał
Gwiazdor "Rancza" walczył z rakiem! Nowotwór zaatakował znienacka. I to aż dwa razy