Romantyczny spacer po warszawskim Starym Mieście, lody, truskawki i przejażdka dorożką - tak Małgorzata Potocka i Jan Nowicki świętowali drugą rocznicę ślubu, pisze "Fakt".
- Powiedziałbym nawet, że jest trochę lepiej niż na początku - podsumował małżeńskie dwa lata aktor w rozmowie z "Faktem".
- Uważam, że jest wręcz znakomicie, bo nam dawali najwyżej trzy miesiące, myśleli że Jan ze mną nie wytrzyma - stwierdziła z kolei Małgorzata Potocka.
Patrz też: Jan Nowicki: Skrzynecki był jedyną osobą, którą kochałem
Jej zdaniem, żeby związek był udany, trzeba drugiej osobie nie tylko wybaczać czy wszystko rozumieć, ale też podobać się jej i czymś imponować.
- Jeśli zrezygnujemy, nałożymy zdeptane kapcie i będziemy na utrzymaniu męża to często robi się byle co - powiedziała Małgorzata Potocka.