David Duchovny (48 l.) zgłosił się dobrowolnie na odwyk dwa miesiące temu. O sprawie poinformował jego agent. Chodziły słuchy, że do tego radykalnego kroku zmusiła go żona Tea Leoni (42 l.), która po 11 latach małżeństwa miała dość wyskoków męża. Dodajmy, wirtualnych wyskoków, ponieważ Duchovny był uzależniony od seksu przez internet!
- David zakończył terapię z sukcesem. Teraz rozpocznie pracę nad nowym filmem - ponformował magazyn "Now" jego prawnik.
Podobno żona Duchovnego bardzo wspierała męża podczas odwyku. Odwołała swoje liczne zajęcia i ograniczyła do minimum swój udział w promocji najnowszego filmu "Ghost Town".
Davidowi życzymy wytrwałości! Na pewno mu się przyda.