Wołodymyr Zełenski i Ołena Zełenska pojawili się w środę, 5 kwietnia, w Warszawie. Parę przywitał prezydent Andrzej Duda i jego żona Agata Duda. Zełenski został nawet odznaczony Orderem Orła Białego. Niestety, nie obyło się bez wpadek. Irena Kamińska-Radomska, gwiazda TVN-owskiego programu "Projekt Lady", w rozmowie z Pudelkiem zasugerowała, że podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Polsce doszło do naruszenia protokołu dyplomatycznego. O co poszło? Kamińska-Radomska wskazuje na przytulenie "na misia" przez obu prezydentów oraz pocałowanie Ołeny Zełenskiej przez Dudę. "Obie formy są niewłaściwe", wskazuje ekspertka od mowy ciała i etykiety. "Według protokołu dyplomatycznego możemy sobie pozwolić na jeden kontakt fizyczny, którym jest uścisk dłoni", tłumaczy doktor Kamińska-Radomska. To nie koniec jej wypowiedzi! Znalazła bowiem pewne plusy tej sytuacji.
Duda popełnił duży błąd przy Zełenskim! Zauważyła to gwiazda TVN. "To nie powinno się wydarzyć"
Irena Kamińska-Radomska wskazuje, że sytuacja była podniosła dla obu stron, więc właściwie przytulenie "na misia" można zaakceptować. "To przytulenie prezydenta Ukrainy może oznaczać po prostu wsparcie w tej trudnej, dramatycznej sytuacji", powiedziała gwiazda "Projektu Lady".
- Nie trzeba w tym przypadku sztywno trzymać się zasad protokołu. To powitanie jest akceptowalne. To też okazanie troski dla człowieka. To, że ktoś jest prezydentem, nie zmienia faktu, że to jest po prostu zwykły człowiek, który też ma swoje emocje. Przytulenie człowieka w trudnej sytuacji jest czymś dobrym. Bardzo mi się to podobało - stwierdziła Kamińska-Radomska w Pudelku.
Nie była jednak tak przychylna, jeśli chodzi o pocałowanie w dłoń Pierwszej Damy Ukrainy. Bo, jak mówi, o ile taki gest w sytuacji prywatnej jest jak najbardziej właściwy, to w kontaktach międzynarodowych o charakterze służbowym - niekoniecznie. "Żaden prezydent nie powinien skłaniać się - przecież pocałunek dłoni wymaga ukłonu. Andrzej Duda nie powinien tego robić jako prezydent państwa. To nie powinno się wydarzyć", oceniła surowo.
Zgadzacie się?