Marta Podbioł jest jedną z uczestniczek 8. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Kobieta w wyszła za mąż za poznanego w programie Macieja. W emitowanych obecnie w telewizji odcinkach widzimy, że para próbuje stworzyć związek, jednak wiele kwestii staje im na przeszkodzie... Mężczyzna nie ukrywał przed kamerami, że inaczej wyobrażał sobie swoją żonę. Dodatkowo podczas niewinnego spaceru po mieście nieustannie sugerował jej, jak powinna się ubierać i co jego zdaniem wygląda dobrze. Uwagi na temat noszenia butów na wysokim obcasie nie spodobały się Marcie. Kobieta odpowiedziała mężowi, że jako matka stawia przede wszystkim na wygodę. Teraz postanowiła ona przejść metamorfozę. Nie uległa jednak presji, którą wywierał na niej mąż. Powodem przemiany jest nowa praca!
Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszła metamorfozę
Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" przeszła metamorfozę. Uczestniczka 8. edycji programu zmieniła się nie do poznania. W show TVN ma blond włosy, natomiast teraz znacząco przyciemniła kolor. Dodatkowo zaczęła się mocniej malować, co tylko podkreśliło jej naturalne piękno.
- (...) Jestem w szoku patrząc w lustro! Dziękuję za zaproszenie, i polecam! A za mną pierwszy tydzień w nowej pracy. Jest mega. Wasze trzymanie kciuków podziałało! W ogóle, muszę wam powiedzieć jedno - DZIĘKUJĘ. Dostaję bardzo dużo miłych wiadomości i komentarzy ze słowami wsparcia. Tyle komplementów przeczytałam, że muszę uważać żeby sodówka nie zalała mi laptopa xD Przez ostatnie tygodnie wy jako obcy mi ludzie, okazaliście mi tyle życzliwości i wsparcia że daje mi to siłę, żeby mierzyć się z hejtem. A każdej kobietce, której jeszcze nikt tego dziś nie powiedział - jesteś piękna, zjawiskowa, wyjątkowa w makijażu czy BEZ! - napisała uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Marta ze "Ślubu..." zmieniła pracę
Marta Podbioł pochwaliła się w sieci, że zmieniła profesję. Przestała być menadżerką i wróciła do pracy, która przed laty sprawiała jej ogromną radość.
- Już nie menadżeruję. Pracuję teraz dla... kasyna. Z igamingiem związana kiedyś byłam przez 5 lat, a teraz udało mi się "wrócić do gry". Świat ruletki, slotów, gier karcianych to mój konik, choć sama nie gram! Z hazardem trzeba ostrożnie ;) Kocham to co robię, i to chyba najważniejsze - napisała Marta na Instagramie.
Zobaczcie, jaką metamorfozę przeszła Marta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"!