Należy docenić, że "Ida" na liście znalazła się wyżej niż tak znane produkcje jak "Wilk z Wall Street" czy "Bękarty wojny". Tymczasem za "Pianistą" uplasowało się m.in. w wielu kręgach legendarne "Requiem dla snu" Darrena Aronofsky'ego.
Na TT wywiązała się ciekawa wymiana poglądów związanych z tym tematem:
@JNizinkiewicz W Stanach rozumiem, Polańskiego przyjmują z hołdami? ;)
— Milosz Lodowski (@miloszlodowski) 23 sierpnia 2016
Pierwsza dziesiątka zestawienia wyglądała następująco:
1. "Mulholland Drive" (David Lynch, 2001)
2. "Spragnieni miłości" (Wong Kar-wai, 2000)
3. "Aż poleje się krew" (Paul Thomas Anderson, 2007)
4. "Spirited Away" (Hayao Miyazaki, 2001)
5. "Boyhood" (Richard Linklater, 2014)
6. "Zakochany bez pamięci" (Michel Gondry, 2004)
7. "Drzewo życia" (Terrence Malick, 2011)
8. "I raz, i dwa" (Edward Yang, 2000)
9. "Rozstanie" (Asghar Farhadi, 2011)
10. "To nie jest kraj dla starych ludzi" (Joel i Ethan Coenowie, 2007)
Całą listę filmów, z którymi zachęcamy do zapoznania się, można znaleźć TUTAJ
Zobacz także: Ranczo. Wpadka Magdaleny Waligórskiej na ramówce TVP. Pierś Wioletki z Rancza wyskoczyła z sukienki