35-letnia Tori Spelling, pamiętna gwiazda serialu "Beverly Hills, 90210" zgodnie z zapowiedzią pracuje nad nową książką "Mommywood", w której chce opowiedzieć o swoich doświadczeniach macierzyńskich i dwójce swoich dzieci, synku Liamie i córeczce Stelli. To już druga, po "sTori Telling" książka tej aktorki.
Pierwotnie jej premiera zaplanowana była na 28 kwietnia przyszłego roku, ale Tori chyba przyspieszy datę wydania o dwa tygodnie. Wszystko dlatego, że 14 kwietnia ma trafić do sprzedaży książka "Stories From Candyland", której autorką jest matka aktorki, Candy Spelling.
Wygląda na to, że obie panie, które od lat darzą się niechęcią, tym razem postanowiły wyprać brudy publicznie. Każda w swojej książce będzie chciała udowodnić swoje racje. A nazbierało się tego bardzo dużo, bo spór pomiędzy matką a córką sięga lat młodości Tori, kiedy była rozkapryszonym dzieckiem potentata telewizyjnego i miliardera Aarona Spellinga. Ale cóż, rozkapryszona Candy nie była wówczas od córki wcale lepsza.