Dzieci będą blisko Britney Spears

raf

2009-02-09 16:00

Britney Spears (28 l.) negocjuje ze swoim byłym mężem Kevinem Federline'em (31 l.), jak będzie wyglądała kwestia jej widywania się z dziećmi podczas dwumiesięcznej trasy koncertowej, którą zaczyna na początku marca.

Najnowsze z działu

Spróbujecie?

Michel Moran: Karp? Nie rozumiem. Polecam ostrygi i krewetki na Wigilię!

Mocne!

Sebastian Karpiel-Bułecka mówi o apostazji. Bogobojny góral rozprawia o odejściu z Kościoła

Nigdy tego nie zapomni

Serce aktorki na trzy minuty przestało bić. Wyznała, co zobaczyła "po drugiej stronie"

Remiksuje kultowe hity!

Muzyczny wizjoner z Polski, który rozkręca światowe imprezy. Kim jest Tribbs?

W jakim jest stanie?

Wyczerpany Tomasz Jakubiak przekazał nowe wieści. "Trzymajcie kciuki mocno"

Według ustaleń Kevin i dwaj chłopcy, 3-letni Preston i 2-letni Jayden, będą podróżowali równolegle trasą podobną do tej, którą zaplanowała Britney. Synowie zawsze będą blisko, jeśli mama zechce ich zobaczyć. Oczywiście tylko po pracy, a częstość widywań nie może przekroczyć tych obecnych, wynikających z ustaleń sądu, który to właśnie Federline'owi powierzył główną opiekę nad dziećmi.

Były mąż deklaruje, że bardzo pragnie pomóc Britney w odniesieniu sukcesu w nowej trasie koncertowej, więc jest skłonny pójść na ustępstwa. To akurat nie dziwi, bo im więcej zarobi Spears, tym więcej i on na tym skorzysta, aby dalej prowadzić próżniacze życie byłego męża wielkiej gwiazdy.