Brytyjskie media poinformowały, że do Pałacu Kensington wkroczył niebezpieczny mężczyzna. Intruz wtargnął do pokoju dziecięcego, w którym przebywali George i Charlotte. "The Sun" donosi, że maluchy były przerażone i aż zaniemówiły ze strachu. Jak się później okazało, niechcianym gościem był Darren Benjamin. Podobno dostał się na teren chronionej posesji pod pretekstem dostawy mebli do pałacu. Sprawa jest bardzo poważna, gdyż mężczyzna jest kryminalistą. Przez 7 lat siedział w więzieniu za torturowanie ofiary, którą oblał wrzątkiem!
Natychmiast po zdarzeniu w pałacu uruchomiono intensywne prace nad ulepszeniem systemu bezpieczeństwa. - Gdy tylko powiadomiono nas o tej sytuacji, uruchomiliśmy pilny przegląd zabezpieczeń, aby sprawdzić, czy obecny system i procedury są odpowiednie – poinformowano w "The Sun".