Dziecięca gwiazda nagle zniknęła z ekranów. Co stało się z uroczą Zuzią z "Niani"?

Emilia Stachurska: Dziecięca gwiazda "Niani"

Serial "Niania" był jednym z największych hitów polskiej telewizji. Produkcja powstała w oparciu o amerykański format "The Nanny". Polska wersja doczekała się dziesięciu sezonów. W głównych rolach wystąpili Tomasz Kot, Agnieszka Dygant, Adam Ferency czy Tamara Arciuch. U ich boku pojawiły się dziecięcy aktorzy - Maria Maciejowska, Roger Karwiński oraz Emilia Stachurska.

Najmłodsza z ekranowego rodzeństwa Skalskich, była rezolutna Zuzia. Na ekranie wcieliła się w nią ośmioletnia Emilia Stachurska. Zanim weszła na plan produkcji, młodziutka aktorka miała już za sobą pierwsze doświadczenia ze sceną. Uczyła się tańca i śpiewu w sosnowieckim zespole "Kiepurki", a w 2003 roku koronę Dziecięcej Miss Wdzięku i Urody miasta Sosnowca. Wygrała również konkurs "Moja mama wie, że aktorem zostać chcę!". Do listy jej sukcesów należy dopisać również zajęcie pierwszego miejsca w jednym z odcinków kultowego programu "Od przedszkola do Opola".

Popularność przyniosła jej "dopiero" rola Zusi Skalskiej. Bez problemu dotrzymywała kroku bardziej doświadczonym aktorom. W "Niani" grała do samego końca. W między czasie pojawiała się w innych lubianych serialach, w tym w "Na dobre i na złe" czy "Na Wspólnej".

Zobacz również: Nie do wiary, co Dygant ma w domu. Takich cudów, nikt się nie spodziewał

Emilia Stachurska: Dlaczego zrezygnowała z kariery?

Po zakończeniu "Niani" miała doświadczenie, którego mogło jej zazdrościć wiele dziecięcych aktorów. Utalentowana dziewczynka zagrała jeszcze w kilku produkcjach i... zniknęła z ekranów.

W 2014 roku gościła w programie "Dzień Dobry TVN", gdzie zapowiedziała zakończenie kariery. 17-latka stwierdziła, że woli skupić się na nauce.

Zawsze szkołę, naukę, czy przyszłą karierę stawiam wyżej niż przygody z telewizją. Myślę sobie, że kiedyś rzeczywiście mogę w to pójść, jak będę dorosła, natomiast chcę mieć też zawód bardziej stały, żeby nie być zależna od ludzi, którzy dadzą mi rolę - stwierdziła.

Na ekrany powróciła dwa lata później w filmie "Królewicz Olch". Tym występem ostatecznie zakończyła swoją aktorską karierę. Od tamtej pory konsekwentnie unika rozgłosu. Rok temu przerwała milczenie. W krótkiej rozmowie z portalem Plejada powiedziała, że w pełni świadomie podjęła decyzję wycofania się z życia publicznego. Wyjechała za granicę i tam cieszy się prywatnością. Czas spędzony na planie "Niani" wspomina jednak bardzo dobrze. 

Od wielu lat nie udzielam wywiadów i nie chcę tego zmieniać. Świadomie po osiągnięciu dojrzałości wycofałam się z show-biznesu, skierowałam życie na inne tory - wyjechałam za granicę i bardzo cenię sobie prywatność. Wspominam czasy nagrywania serialu "Niania" i innych produkcji bardzo ciepło, jednak obecnie staram się, by żadne informacje, które mogłyby skierować oczy czytelników czy internautów w moją stronę, nie były nigdzie zamieszczane - wyznała Stachurska.

Zobacz również: Zosia z "Rodziny zastępczej" wyjechała do Mongolii! Tam zmieniła się nie do poznania