Dziennikarka Canal+ STRACIŁA pracę. Wcześniej wyciekły jej PIKANTNE zdjęcia

2020-07-31 11:59

Stacja Canal+ pożegnała się z jedną z nielicznych kobiet w redakcji sportowej. Paulina Czarnota-Bojarska właśnie tam rozpoczęła swoją dziennikarską karierę. Teraz musi opuścić miejsce pracy. Jej przełożony wyjaśnił okoliczności zwolnienia. A my przypominamy AFERĘ z dziennikarką w roli głównej. Rok temu do sieci trafiły jej prywatne fotki. Gwiazda tłumaczyła to włamaniem na jej konta w mediach społecznościowych. Sprawa została zgłoszona policji!

Paulina Czarnota-Bojarska straciła pracę w Canal+

i

Autor: Instagram Paulina Czarnota-Bojarska straciła pracę w Canal+

Paulina Czarnota-Bojarska urodziła się w 1977 roku. Praktyki dziennikarskie rozpoczęła pod koniec lat 90. właśnie w redakcji sportowej Canal+. Była tam drugą kobietą w historii po Aldonie Marczuk. W Canal+ można było ją zobaczyć na stadionach PKO Ekstraklasy czy w programach żużlowych. Pasjonują ją jednak różne dyscypliny sportowe.  Dziennikarka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, ale zaliczyła przez nie poważną wpadkę! Rok temu wszyscy zobaczyli jej prywatne fotki! W sieci krążyły pikantne zdjęcia Pauliny. Została ofiarą bezczelnego hakera. Gwiazda była zszokowana tym incydentem. Od razu skierowała sprawę na policję. Ostrzegła również swoich obserwatorów. Teraz czekają ją poważne zmiany. Jej stacja postanowiła się z nią rozstać! Oprócz niej pracę stracą inni dziennikarze i eksperci piłkarscy.  Umowa Pauliny Czarnoty-Bojarskiej obowiązuje do końca października 2020 roku. Co będzie z nią dalej? Jak podaje magazyn "Press", Michał Kołodziejczyk, dyrektor redakcji sportowej Canal+ lakonicznie skomentował swoją decyzję: -  Nie mam uwag do ich pracy. Nie mam zastrzeżeń do ich kompetencji czy fachowości. 

ZOBACZ:Siostra Joanny Kurowskiej nie żyje: "Boże, wbiłeś we mnie wszystkie noże"

Półnagie gwiazdy disco polo smażą się na słońcu... Gorące wideo!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają