Michał Tracz wziął ślub ze swoim partnerem. Ceremonia odbyła się w Wiedniu w piątek 13 maja. Dzień później rodzina, znajomi i przyjaciele bawili się na ich przyjęciu weselnym w Warszawie, w trakcie którego wyemitowano film z ich ślubu w Austrii.
- W Polsce nie mogli zaprosić gości do Urzędu Stanu Cywilnego, bo dla polskich urzędów są nielegalni, przezroczyści, obcy. Musieli więc zapłacić Austrii. Zapłacili za uroczystość, za bilety lotnicze, za nocleg i za wesołe miasteczko, do którego po ślubie, w ślubnych garniturach się wybrali - relacjonuje dziennikarz Damian Maliszewski.
Goście ocierali łzy oglądając na telebimie ich przysięgę małżeńską. Sporym zaskoczeniem dla wszystkich był fakt, że nowożeńcom udało się zmienić nazwiska na dwuczłonowe i to na poziomie aktu urodzenia.
- Znaleźli osobę w polskim urzędzie, która była życzliwa, otwarta, i zgodziła się na tę zmianę nazwisk. Bo mogła się nie zgodzić… Gdy na telebimie pojawiły się nowe dowody osobiste, na sali rozległy się brawa i znowu popłynęły gościom łzy - relacjonuje dziennikarz.
Następnie nowożeńcy wręczyli kwiaty i podziękowania dla rodziców.
- Tata jednego z panów młodych (Pan jak podejrzewam między 60 a 70 lat) poruszony był faktem, że jego syn bierze ślub z mężczyzną swojego życia. Obie mamy także płakały - ze szczęścia - dodaje Maliszewski.
Uroczystość poprowadził dziennikarz TVN Mariusz Szczygieł, który również ubolewa nad faktem, że nasze państwo nie akceptuje ślubów par homoseksualnych.
- Przyjdzie czas i głęboko w to wierzę, że nasze państwo będzie musiało dostosować się do życia, potrzeb ludzi, a przede wszystkim do praw człowieka - mówi Szczygieł.
Wśród gości nie zabrakło największych gwiazd stacji TVN. Zobaczcie na zdjęciach niżej, jak wyglądało wesele i kto się na nim pojawił.