Anna Czartoryska jeszcze nigdy nie zaliczyła modowej wpadki. Na wielkie gale i małe przyjęcia branżowe wybiera stonowane i stosowne do okazji kreacje. Okazuje się, że taki styl Anna zawdzięcza dziewczynie Borysa Szyca, Zosi Ślotale!
- To ogromna zasługa Zosi Ślotały. Dzięki niej nie muszę myśleć o modzie i to jest dla mnie mniejszy stres. gdy nie wiem, w co się ubrać, dzwonię do niej i ona mi pomaga - powiedziała Anna w programie śniadaniowym.
Kto by się spodziewał, że Zosia ma taki talent? Sama nie zawsze potrafi się dobrze ubrać.