"Dziewczyny ze Lwowa" nowy serial w TVP1 od niedzieli, 6.09.2015, o godz. 20.25
"Dziewczyny ze Lwowa" powtórzą sukces "Rancza" i godnie zastąpią serial o perypetiach mieszkańców Wilkowyj, który skończy się na 10 sezonie? O tym zdecydują widzowie, ale "Dziewczyny ze Lwowa" mają spore szanse stać się hitem, bo za tą produkcją stoją twórczy "Rancza" - reżyser Wojciech Adamczyk i scenarzysta Robert Brutter.
Przeczytaj: Dziewczyny ze Lwowa. Kim są bohaterki nowego serialu TVP1?
Jedną z głównych ról w "Dziewczynach ze Lwowa" gra Marta Lipińska. Ale serialowa Michałowa z "Rancza" tym razem będzie zupełnie inna. Jako Nowakowa jest typem wrednej kobiety, która zamienia w piekło życie Olyi.
Strasza pani zatrudnia Ukrainkę w swoim mieszkaniu jako sprzątaczkę i nie szczędzi jej przykrości. Marta Lipińska w wywiadzie dla magazynu "Tele Tydzień" przyznała, że Nowakowa to całkowie przeciwieństwo Michałowej, nieco kłótliwej, ale dobrej i szlachetnej gospodyni z plebanii w Wilkowyjach.
- Nowakowa nie zawsze kieruje się szlachetnymi pobudkami. To egoistka, skupiona wyłącznie na sobie, dokuczająca innym z całą świadomością. Starałam się podbudować tę postać kostiumem wyglądem. Zależało mi, żeby różniła się od Michałowej - powiedziała Marta Lipińska, która cieszy się, że w "Dziewczynach ze Lwowa" będzie czarnym charakterem.
Ale jak to czasami w serialach bywa nawet te złe postaci przechodzą duchową przemianę. Z Nowakową będzie podobnie. Pod koniec "Dziewczyn ze Lwowa" w Nowakowej obudzi się porządny człowiek. Otoczy Olyię troską, nauczy ją jak być dobrą gospodynią.
Olyia, najmłodsza z bohaterek serialu "Dziewczyny ze Lwowa" to dziewczyna bez konkretnego wykształcenia, za to konkretnie i beznadziejnie zakochana w cwanym obiboku Igorku. Nie chce jechać do Polski i nie chce rozstawać się z ukochanym. Sęk w tym, że narzeczony potrzebuje kasy, a do pracy na budowę iść nie ma zamiaru. Olyia w zasadzie nie ma wyjścia – jeśli chce nadal być z Igorkiem, musi wyjechać.
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Polub nas na Facebooku