"Dziś moje serce żegna Jadzię Barańską". Karol Strasburger wspomina zmarłą aktorkę

2024-10-25 15:21

Śmierć Jadwigi Barańskiej pogrążyła w żałobie świat filmu. Legendarna aktorka odeszła kilka dni po 89. urodzinach. We wzruszających słowach pożegnał ją Karol Strasburger. To właśnie z nim zagrała scenę, która przeszła do historii polskiego kina. Komu teraz będzie składał u stóp nenufary?

Noce i dnie

i

Autor: kadr z filmu "Noce i dnie"

"Noce i dnie": Ta scena przeszła do historii

Przystojny brunet w śnieżnobiałym garniturze wchodzi do stawu, by zerwać unoszące się na powierzchni wody nenufary. Na brzegu oklaskują go rozbawione towarzystwo z wyższych sfer. Wśród pięknych arystokratek spojrzenie Józefa Toliboskiego przyciąga zamyślona Barbara. To do niej kieruje swoje kroki z bukietem kwiatów w ręce. Bez słowa uklęka u jej stóp i podaje kwiaty.

Tę scenę z filmu "Noce i dnie" Jerzego Antczaka doskonale znają fani polskiego kina. Dziś uznawana jest za jedną z najbardziej romantycznych scen filmowych. W Taliboskiego wcielił się Karol Strasburger, w Barbarę niezapomniana Jadwiga Barańska.

Dzisiaj w godzinach porannych mąż aktorki przekazał druzgoczącą wiadomość o jej śmierci. Jadwiga Barańska była jedną z najwybitniejszych polskich aktorek filmowych i teatralnych, a także cenioną scenarzystką. Jej twórczość pozostawiła trwały ślad w polskiej kinematografii. Razem z mężem, Jerzym Antczakiem, tworzyli znakomity artystyczny duet. Film "Noce i dnie" jest tego doskonałym przykładem.

Zobacz również: Ostatnie słowa Jadwigi Barańskiej przed śmiercią. Oto co powiedziała

Jadwiga Barańska: "Wielka tragedia i smutek, że już jej nie ma wśród nas"

Ekranową koleżankę pożegnał Karol Strasburger. Aktor opublikował na Instagramie post, w którym wspominał zmarłą. Wrócił przy tym wspomnieniami do kultowej sceny z produkcji. "Dziś moje serce żegna Jadzię Barańską" - napisał. Poprosił również, by przesłać dobre myśli w stronę męża oraz syna aktorki.

Trudno pogodzić się z tą ogromną stratą ale jestem wdzięczny losowi, że mam ten zaszczyt zapisać się na kartach historii wraz z Jadzią, serialową Barbarą, w tej uznanej za najbardziej romantyczną scenie z "Nocy i Dni" - napisał Strasburger.

W poście zamieścił również filmik ze sceną zrywania nenufarów. W poruszających słowach pożegnał aktorkę i kolejny raz poprosił, by wesprzeć i pamiętać o Jerzym Antczaku, który stracił swoją muzę.

Uśmiechnięta twarz Basi, czyli Jadzi właściwie, której składałem nenufary u stóp, pozostanie w mojej pamięci na zawsze. Wielka tragedia i smutek, że już jej nie ma wśród nas, ale wspomnienia pozostaną na zawsze. Tak naprawdę, największe wsparcie potrzebne jest teraz Jurkowi, bo żyli ze sobą bardzo blisko i bardzo się kochali. Jurku, nie jesteś sam. Jesteś wśród przyjaciół, do których się zaliczam. Jestem z Tobą myślami i bardzo mocno cię wspomagam.

Zobacz również: Jadwiga Barańska przed śmiercią długo chorowała. Pod koniec odmawiała leczenia

Jerzy Antczak i Jadwiga Barańska byli nierozłączni przez 68 lat

QUIZ: Sprawdź, jak dobrze znasz słynne aktorki PRL-u

Pytanie 1 z 10
W jakim filmie zadebiutowała ikona polskiego kina - Kalina Jędrusik?
(Nie)Zapomniani. Kalina Jędrusik

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają