Andrzej Piaseczny 6 stycznia świętował 51. urodziny. Z tej okazji w domu muzyka w Górach Świętokrzyskich pojawił się tort. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie świeczki... Zamiast 51, na torcie pojawiło się 135!
- Mimo wszystkich przeciwności losu poprzedni rok nie był taki zły. Największe szczęście, że znów możemy świętować nasze wspólne urodziny. Mamo, kochamy Cię najpiękniej z całego serca. Sto lat i jeszcze więcej ❤️ - podpisał zdjęcie Piaseczny. Muzyk dodał też hasztag #zupełnieprostamatematykananim, który pomógł dociekliwym fanom rozwiązać zagadkę.
Przeczytaj także: Rozanielony Piasek pokazał swoją miłość! To OLBRZYM
135 na torcie Piasecznego - co co chodzi?
Skąd taka liczba wzięła się na torcie Andrzeja Piasecznego? Zagadka jest banalnie prosta. Okazuje się, że muzyk i jego mama urodzili się tego samego dnia. 135, które widzimy na zdjęciu, jest po prostu sumą ich lat. Dzięki "Zupełnie prostej matematyce" możemy wyliczyć, że pani Alicja dokładnie 6 stycznia skończyła 84 lata.
Zobacz sam nowe zdjęcie Piasecznego!