Joannę "Dżołanę" Krupę wycięli z filmu "Uwikłanie"

2011-01-24 12:00

Jaka wielka szkoda! Nie zobaczymy Joanny "Dżołany" Krupy (32 l.) w polskim filmie. Piękna modelka zza oceanu zagrała w thrillerze "Uwikłanie" seksowną pielęgniarkę. Ale niestety reżyser wyciął ją z filmu. Nasza gwiazda nie umiała poprawnie wymówić słowa... zastrzyk.

- Dostał zaszczyk. Zaraz zaśnie - z uporem maniaka powtarzała Joanna Krupa swoją kwestię w mrocznym kryminale. I choć bardzo się starała, za nic nie mogła poprawnie wypowiedzieć tego trudnego słowa.

I nawet sto dubli nie pomogło. Reżyser Jacek Bromski (65 l.), choć pokładał wielkie nadzieje w Joannie, z bólem serca wyrzucił jej jakże ważną rolę z kryminału.

Akcja filmu toczy się w pałacu w krakowskich Przegorzałach, gdzie po terapii grupowej prowadzonej metodą Hellingera jedna z jej uczestniczek znajduje martwego Henryka Telaka (Krzysztof Globisz, 54 l.), który był tematem poprzednich zajęć. Na miejscu zbrodni pojawia się komisarz Smolar (Marek Bukowski, 42 l.) oraz prokurator Agata Szacka (Maja Ostaszewska, 39 l.). Okazuje się, że oboje mają jakąś wspólną przeszłość.

Patrz też: Joanna Dżołana Krupa będzie reklamować lody. Zarobi na tym rekordowe pieniądze!

Ale niestety Joanny w tym filmie nie zobaczymy.

- Tak, to prawda, wycięliśmy sceny z Joanną Krupą z filmu, po prostu za bardzo od niego odstawała - reżyser tłumaczy swoją decyzję w rozmowie z "Super Expressem".

Seksowna modelka, która zasłynęła w Polsce swoją łamaną polszczyzną w programie "Top Model. - Zostań modelką", zapewne żałuje, że rodacy nie zobaczą jej w produkcji Bromskiego.

Żałują też filmowcy, którzy zachwycili się urodą seksownej gwiazdy. - Szkoda, wielka szkoda. Zmarnuje się taki talent - mówią zgodnie.

A co na to Joanna? Nic a nic się tym nie przejmuje. Nie jest zainteresowana filmową karierą.

- Aktorstwo to nie jest to, co chciałabym robić - mówi w rozmowie z "Super Expressem".

My jednak mamy nadzieję, że zmieni zdanie, bo wielu rodaków chciałoby zobaczyć Joasię na dużym ekranie.

Reżyser Jacek Bromski (65 l.)

Reżyser, scenarzysta i producent.

Zasłynął w 1987 roku, gdy został nagrodzony w Gdyni za dramat kryminalny "Zabij mnie glino". Nakręcił także takie filmy jak "U Pana Boga za piecem", "To ja, złodziej", "Dzieci i ryby".

*Dubel:

W filmie polega na powtarzaniu jednego ujęcia dopóty, dopóki reżyser nie będzie zadowolony z efektu.

W brydżu oznacza posiadanie w jednym kolorze dwóch kart.

Rekordzistka Marilyn Monroe

Marilyn Monroe (+ 36 l.) też miała problemy ze swoimi rolami. Wielokrotnie nagrywała te same sceny. Szczególnie na planie "Księcia i aktoreczki" notorycznie zapominała swoich kwestii. Podobno, wieszała sobie karteczki i z nich odczytywała swoją rolę.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają