Małgorzata Rozenek-Majdan jeszcze jako Małgorzata Rozenek wyrosła na mega gwiazdę dzięki „Perfekcyjnej Pani Domu”, a wszystko dzięki temu, że dostała szansę od Edwarda Miszczaka. Zatrudnienie jej okazało się strzałem w dziesiątkę. Dziś Gosia jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego show-biznesu oraz influencerką, której instagramowe konto śledzi półtora miliona fanów. Mówi się o tym, że Edward Miszczak jeszcze jako dyrektor programowy stacji TVN miał swoich ulubieńców wśród gwiazd. Wysokie miejsce w hierarchii zajmowała Małgorzata Rozenek-Majdan.
Miszczak nie chce Małgorzaty Rozenek w Polsacie!
Najwyraźniej jednak stosunki pomiędzy piękną celebrytką, a panem Edwardem, który dziś rozdaje karty w Polsacie mocno się ochłodziły. Wbrew krążącym plotkom Miszczak wcale nie zamierza ściągać jej do Polsatu. - Małgorzata Rozenek miała zatańczyć w „Tańcu z gwiazdami” w Polsacie. Ja jeszcze wtedy byłem w TVN-nie i zostawiła ten Polsat w ciągu dwóch minut. Wybrała inną karierę, która nigdzie jej nie zaprowadziła. Myślę sobie, że zakupy gwiazd to jest bardzo duża ostateczność. Każda telewizja ma swojego ducha i swoje twarze. W Polsacie jest od groma gwiazd, które z radością poprowadzą poranny program, więc nie ma potrzeby zakupów ani rozmów - powiedział stanowczo Edward Miszczak w rozmowie z „Super Expressem”. - Nie chcę kupować gwiazd, bo te mamy w Polsacie, ale szukamy nowych. Będziemy się bawili z nowymi. Będziemy je puszczać na głębsze lub płytsze wody aż nabiorą skrzydeł - dodał.
Listen on Spreaker.