Kinga Rusin to jedna z najbardziej popularnych dziennikarek i prezenterek w Polsce. Swoją wielką telewizyjną karierę zaczynała w Telewizji Polskiej, kiedy była prowadzącą program "Teleexpress". Po latach przeszła do telewizji TVN, gdzie stała się prawdziwą gwiazdą stacji. Widzowie pokochali ją jako prowadzącą "Dzień Dobry TVN" oraz program "Agent Gwiazdy". Kilka lat temu zdecydowała się jednak odejść z telewizji. Jak się okazuje, są osoby, które za nią tęsknią. Jest nią między innymi Edward Miszczak, dyrektor programowy telewizji Polsat.
Edward Miszczak tęskni za Rusin. Czy ściągnie ją do Polsatu? "Zobaczymy, co przyniesie przyszłość"
Podczas konferencji ramówkowej telewizji Polsat w rozmowie z serwisem "Plotek" wspomniał, że tęskni za Kingą Rusin i mówi, że wszystko jest możliwe, jeśli chodzi o powrót dziennikarki do telewizji.
- Ja generalnie tęsknię za Kingą Rusin. Trudno tak powiedzieć, czy byłoby dla niej miejsce w Polsacie, gdyby była na to otwarta. Z drugiej strony nikt nie myślał, że Michał Figurski będzie u nas prowadził program. Jestem, jak widać, otwartą osobą. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość - powiedział "Plotkowi".
Na odpowiedź Rusin nie trzeba było długo czekać.
- Przeczytałam, że tęskni za mną dyrektor Miszczak. To bardzo miłe. Pozdrawiam go serdecznie z Alaski! - napisała Kinga Rusin na swoim Instagramie.
A Wy, tęsknicie za Kingą Rusin?