Po tym, jak na początku maja Katarzyna Dowbor została zwolniona, jej syn stanął za nią murem. - Dzieciaki stanęły za mną murem i to jest fantastyczne. Zawsze mogę na nie liczyć. Po moim zwolnieniu dzieciaki przyjechały do mnie do domu i zrobiliśmy burzę mózgów. Mieli tysiące pomysłów na mnie. Ja byłam w szoku. Od razu akcja-reakcja. Walczymy. "Mamo, nie martw się. Jesteś wielka, jesteś świetna. Dasz sobie radę" - mówili - wyznała w rozmowie z "Super Expressem" Dowbor.
Co dalej z karierą Macieja Dowbora w Polsacie?
W mediach pojawiały się spekulacje, co dalej z karierą Macieja Dowbora. Niektórzy sądzili, że syn gwiazdy również zostanie wyrzucony z Polsatu. Inni liczyli na to, że sam odejdzie w geście solidarności. Jak zdradziła nam Katarzyna Dowbor, jej syn przez chwilę miał taki pomysł. - Absolutnie zabroniłam mu. Powiedziałam: "Nie wolno ci synu tego robić, bo robisz fajną rzecz, to jest fajny program (Twoja twarz brzmi znajomo - red.)". Lubię też oglądać ten program. Zwłaszcza, że występują tam niezwykle zdolni ludzie i on to robi bardzo dobrze. Absolutnie nigdy w życiu bym tego nie chciała - zapewniała nas.
Maciej Dowbor wziął sobie do serca rady mamy. Ale podczas tegorocznego Polsat SuperHit Festiwal, wszedł na scenę i zwrócił się do niej na wizji: "Oczywiście nie zapominamy, że dzisiaj jest Dzień Matki. Wielkie brawa dla wszystkich mam w całej Polsce, na całym świecie. Ja chciałbym także pozdrowić moją mamę. Wiesz, że jesteś najlepsza" - powiedział ze sceny. Miało to nie spodobać się Edwardowi Miszczakowi.
Edward Miszczak zdecydował, co dalej z Maciejem Dowborem w "Twoja twarz brzmi znajomo". Zapadła ostateczna decyzja
Okazuje się, że były to tylko plotki. W czwartek ekipa "Twoja twarz brzmi znajomo" nagrywała spot jesiennej ramówki, a obok Macieja Rocka pojawił się... Maciej Dowbor. Wideo zza kulis trafiło na oficjalną stronę Polsatu. Oznacza to jedno, pogłoski o jego odejściu z Polsatu były przedwczesne.