Na ten dzień Edyta Folwarska czekała z niecierpliwością. W czwartek 26 stycznia odbyła się premiera głośnego filmu "Pokusa" na podstawie jej powieści. Dziennikarka, która na planie erotyku spędziła wiele tygodni zachwyciła wszystkich na czerwonym dywanie. Piękna blondynka zaprezentowała się w długiej, czarnej sukni z gorsetem i dużym rozcięciem na nodze. Kreacja projektu Konrada Bikowskiego, który na co dzień ubiera takie gwiazdy jak Doda czy Viki Gabor, podkreśliła wdzięki pisarki.
Miała na sobie ponad MILION złotych
Edyta zadbała również o dodatki. Na jej szyi pojawiła się kolia brylantowa warta ponad 90 tys. zł. Dłonie dziennikarki zdobiło pięć bransoletek również wysadzanych diamentami o łącznej wartości 185 tys zł., a także zegarek marki Cartier warty około 430 000 zł. Nie można zapomnieć o kolczykach i pierścionkach na jej palcach za ponad 400 000 zł. Łatwo więc można policzyć, że biżuteria, którą pisarka miała na sobie jest warta ponad MILION złotych.
Folwarska z prywatnym ochroniarzem
Jak ustalił "Super Express" autorce Pokusy na premierze towarzyszył ochroniarz, który pilnował zarówno jej, jak i wypożyczonej na tę okazję biżuterii.
Film "Pokusa", w którym zagrały takie gwiazdy jak Piotr Stramowski (35 l.) czy Helena Englert (22 l.), a wyreżyserowała go Maria Sadowska (46 l.) do kin trafi już 27 stycznia. Wystąpił w nim również nasz redakcyjny kolega - Adrian Nychnerewicz.