Edyta Górniak dokładnie 30 kwietnia 1994 roku dała występ w konkursie Eurowizja, który już na zawsze zapisał się w historii polskiego show-biznesu. Nasz kraj uzyskał wówczas najwyższe dotychczas miejsce, czyli drugą pozycję. Byliśmy o krok od zwycięstwa. Edyta Górniak zyskała miano wielkiej gwiazdy, a jej utwór "To nie ja" do dziś jest lubiany przez wielu słuchaczy. W 2024 roku mija dokładnie 30 lat od tego wydarzenia, a wokalistka chciała z tej okazji ponownie zjawić się na Eurowizji. Zgłosiła nawet nową piosenkę "I Remember", która jednak nie zyskała przychylności jury. Później artystka tłumaczyła się, że i tak wysłała utwór po czasie, przekraczając wskazane daty i godziny. Jeden z jurorów zarzucił jej kłamstwo, Górniak odpowiedziała, i tak zaczęła się między nimi wymiana zdań. To, co najistotniejsze, to fakt, że jednocześnie Edyta zapowiedziała, że wyda pełną, oficjalną wersję "I Remember". Będzie to prezent dla jej fanów z okazji 30-lecia występu na Eurowizji. W międzyczasie piosenkarka cieszy się dobrym humorem, o czym świadczy nagranie, które trafiło do sieci.
Czytaj także: Syn Edyty Górniak pali jak smok. Allan Krupa, teraz już Enso, ma ciuchy za 20 tys. zł, ale na auto nadal haruje. Mamy zdjęcia
Edyta Górniak bez stanika hasa po piasku! Nagranie w sieci. Co za widok, nie można oderwać oczu
Wideo, które Edyta Górniak sama udostępniła w mediach społecznościowych, przykuło uwagę jej fanów. Niektórzy z nich zauważyli, że artystka hasa po piasku bez stanika, ma na sobie za to cienką bluzeczkę. Z nagrania bije taka radość, że trudno oderwać wzrok.
- Moje małe wielkie szczęścia - napisała Edyta Górniak, wrzucając wideo, na którym uśmiecha się, tańczy i skacze. Później wrzuciła także krótkie nagranie, na którym widać ptaka, który postanowił dotrzymać jej towarzystwa.
Fani nie mogą się doczekać, kiedy Edyta Górniak wyda zapowiadaną piosenkę. Myślicie, że będzie to hit?