Edyta Górniak chciała wziąć "rozwód kościelny". Temat nagle wrócił. "Ona nie chce mieć z nim nic wspólnego"

2024-10-17 13:05

Edyta Górniak prawie 20 lat temu poślubiła Dariusza Krupę. Wyglądali na wyjątkowo szczęśliwą parę, ale już w 2009 r. doszło do separacji, a w kolejnym roku do rozwodu. Później było tylko gorzej... Krupa trafił do więzienia, a Górniak nie chciała być z nim kojarzona. Zaczęła mówić o "rozwodzie kościelnym". Teraz, po latach, temat wrócił. Co się dzieje?

Edyta Górniak od 14 lat nie jest mężatką, nie w świetle prawa. Jednak w 2005 r. wzięła nie tylko ślub cywilny, ale również kościelny, a to oznacza, że w "oczach Boga" nadal jest związana z Dariuszem Krupą - nawet jeśli małżonkowie od lat nie mają ze sobą kontaktu. Związek zawarty w Kościele to relacja do grobowej deski. Chyba że para przejdzie przez długą, trudną i męczącą procedurę "rozwodu kościelnego".

Termin jest skrótem myślowym, bo w Kościele katolickim nie da się rozwodu przeprowadzić, ale można walczyć o stwierdzenie nieważności zawarcia związku małżeńskiego. Tak zrobili np. Jacek Kurski i jego ukochana Joanna - oczywiście mowa o ich relacjach z poprzednimi małżonkami.

Zobacz także: Wzięła rozwód kościelny, żeby wyjść za Kurskiego. Znamy szczegóły!

Edyta Górniak chciała wziąć "rozwód kościelny", ale było za trudno

Edyta Górniak już dawno wspominała o tym, że chciałaby unieważnić ślub kościelny z Krupą, jednak przeraził ją fakt, że procedura nie należy do prostych, łatwych i przyjemnych. Na pewno do mediów wypłynęłyby najróżniejsze fakty z życia pary.

Bardzo chciałam, ale poddałam się, bo to jest strasznie nieprzyjemne. Odkopywanie przeszłości, wyjaśnienie i tłumaczenie to traumatyczne przeżycie. Ponadto to szalenie trudna procedura, a ja nie mam cierpliwości. I przyznam szczerze, że nie jestem zwolenniczką, by opowiadać księdzu o tym, co robiłam, czy też czego nie robiłam z moim byłym mężem. Jeśli kiedykolwiek zmienią się zasady, pomyślę o tym raz jeszcze. Na razie poddaję się – mówiła Górniak "Rewii".

Zobacz także: Allan Krupa odcina się od dzieci Dariusza Krupy. "To nie jest moja rodzina"

Edyta Górniak wróciła do tematu "rozwodu kościelnego"

Od wywiadu minęło 1,5 roku. Według najnowszych doniesień Górniak nie czuje się komfortowo z faktem, że w pewien sposób wciąż związana jest z Krupą, z którym związana być nie chce. Parę łączy co prawda syn, ale Allan jest już dorosły.

Ta sprawa wciąż nie daje jej spokoju, zwłaszcza że Dariusz znów jest widywany w pewnych kręgach towarzyskich, a ostatnio nawet udzielił wywiadu w prasie. Ona nie chce mieć z nim nic wspólnego i chętnie zerwałaby ostatnią więź, która ich łączy. Temat wiary zawsze był dla Edyty bardzo ważny. Wie jednak, że jeśli zdecyduje się walczyć o unieważnienie ślubu kościelnego z Krupą, jej nazwisko znów pojawi się w mediach w jego kontekście. A to ostatnia rzecz, na której jej zależy - powiedziała portalowi Show News osoba z otoczenia Górniak.

Zobacz także: Grubo! Elżbieta Zapendowska bezlitośnie o Edycie Górniak. Nawet Allan oberwał

Zobacz więcej zdjęć. Edyta Górniak i Dariusz Krupa - wydawali się bardzo szczęśliwą parą

Tyle Edyta Górniak bierze za występ na weselu. Tanio nie jest!

Kto śpiewał ten stary polski hit? Dopasuj autora do jego piosenki

Pytanie 1 z 13
"Dziwny jest ten świat"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki