Edyta Górniak pojawiła się na gali wręczenia Nagród Grammy. Polska wokalistka miała możliwość obserwowania na żywo największego muzycznego wydarzenia na świecie. Na gali towarzyszyły jej przyjaciółki. Jak udało jej się dostać do środka?
- Możliwość pojawienia się na gali pojawiła się dosłownie trzy dni przed samą uroczystością. Pozwolenie dostałam od menadżera Beyonce - powiedziała "Party" Edyta Górniak.
Okazuje się, że Edyta Górniak wzięła udział w kolacji, w czasie której zdradziła, że pojawienie się na gali Grammy jest jej marzeniem. Przyznała jednak, że pewnie będzie musiała jeszcze kilka lat popracować, by dostąpić tego zaszczytu. - Wtedy ktoś postanowił zrobić mi prezent i zaczął pisać pod stołem SMS-y do menadżera Beyonce - powiedziała.
Okazuje się, że menadżer sprawdził ścieżkę kariery Górniak i na podstawie jej osiągnięć zawodowych zdecydował się zaprosić ją na galę.