Allan (8 l.) miał wykonywane badanie - tomografie reki. Edyta cały czas była w kontakcie z lekarzem prowadzącym oraz pielęgniarka, prowadzącymi Allana.
- Allanek już jedzie do domu, jutro wraca jeszcze na kilka godzin do szpitala na zmianę gipsu i ewentualnie zmianę drucików mocujących zrastające się kostki - mówi w rozmowie z SE.pl poruszona Edyta Górniak (40 l.)
Edyta ma nadzieje że już tylko gojenie złamania i rekonwalescencja i Allan wróci do pełni sił i sprawności. Jest znów dumna z syna.