Edyta Górniak mieszkała w mrocznym Hollywood! Przerażające, "co faktycznie jest za kulisami"

2024-10-23 12:49

Edyta Górniak odniosła się do wielkiej afery związanej z Puffem Diddy'm. Nasz znakomita piosenkarka dobrze orientuje się w świecie amerykańskiego show-biznesu, bo w mrocznym Hollywood mieszkała przez jakiś czas i wie, co tam się wyprawiało. Jej opowieść brzmi przerażająco. Co Edyta Górniak widziała w Hollywood i o czym wie?

Edyta Górniak Puff Diddy

i

Autor: Akpa/EastNews

Edyta Górniak zna mroczne tajemnice Hollywood

Niemal cały świat żyje aresztowaniem słynnego rapera - Puffa Diddy'ego. Przypomnijmy, że kontrowersyjny artysta przebywa za kratkami w związku z zarzutami, które dotyczą m.in. wymuszania haraczy i udziału w organizacji transportu młodych kobiet zmuszanych do prostytucji. Nie od dziś wiadomo, że całe Hollywood kryje wiele mrocznych tajemnic. Coś o nich wie Edyta Górniak, która długo tam mieszkała i siłą rzeczy na różne rzeczy musiała się napatrzeć. W rozmowie z portalem Światgwiazd.pl nasza wokalistka nawiązała do wielkiej afery z amerykańskim raperem. 

Wolałabym dzisiaj, w tym pięknym miejscu, nie mówić o tak tragicznych tematach, o których wiem od dawna, bardzo dawna, ponieważ mieszkałam w Hollywood 

- przypomniała ze sporą dozą tajemniczości Edyta Górniak.

Zobacz naszą galerię pod artykułem: Wydekoltowana Edyta Górniak na balu dla milionerów

Edyta Górniak o życiu w Hollywood: "Percepcja normalnych ludzi nie jest w stanie przyjąć tego, co faktycznie jest za kulisami"

Artystka najwyraźniej uważa, że na to, co wyrabia się w Hollywood, czasem lepiej spuścić zasłonę milczenia, bo są tematy, "o których ludzie nie chcą słyszeć, nie chcą rozmawiać". 

Percepcja normalnych ludzi nie jest w stanie przyjąć tego, co faktycznie jest za kulisami

- podkreśliła nasza diwa, dodając, że zachowuje w tym "spokój" i zostawia to "temu, co się ma wydarzyć". 

Jest to na pewno szokujące dla wielu, ale wielu też od dawna wie o tym

- stwierdziła Edyta Górniak, która swego czasu w Los Angeles czuła się bardzo szczęśliwa. W USA odwiedził ją nasz dziennikarz Adrian Nychnerewicz. Gwiazda za oceanem mieszkała z 12-letnim wówczas synem Allanem, który tam chodził do szkoły. 

Ja mam tutaj szansę na dekompresję, na którą nie miałam szansy w Polsce. Jedynym miejscem, gdzie mogłam odpocząć, był dom. Chowałam się do budynku. Tutaj mogę iść na spacer. I to jest niesamowite. Wciąż nie mogę nacieszyć się tym, że mogę sobie wszędzie spacerować. Jestem tak szczęśliwa. Czuję, że zaczęłam zupełnie nowy etap życia

- mówiła wówczas Edyta Górniak.  

Nie przegap: Odmieniona Edyta Górniak przyłapana. Oglądała ciuszki i całowała kobietę na środku ulicy! Mamy zdjęcia

Sonda
Lubisz piosenki Edyty Górniak?
Edyta Górniak chciała wziąć "rozwód kościelny". Temat nagle wrócił.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają