Edyta Górniak mówi o seksualności. Podjęła ważną decyzję! Już nie będzie wodzić na pokuszenie?

2022-11-04 5:00

Edyta Górniak za kilka dni skończy 50 lat. I choć jest dziś znacznie pewniejsza siebie niż wtedy, gdy była nieśmiałą, początkującą wokalistką, twierdzi, że wiek nie ma wpływu na jej kobiecość. Nie powoduje, aby czuła się dziś bardziej sexy. W rozmowie z „Super Expressem” gwiazda mówi wprost, że w przeciwieństwie do innych wokalistek nie zamierza odsłaniać ciała i skupiać się na swojej seksualności.

Nie ma wątpliwości, że Edyta Górniak to jedna z najpiękniejszych polskich wokalistek. Ma uwodzicielską, oryginalną urodę, na scenie odsłania długie, zgrabne nogi, a jej największe hity są bardzo zmysłowe – wystarczy wspomnieć kultowy „Dotyk”. Przed laty zgodziła się też pozować dla „Playboya”. Nic dziwnego, że gwiazda rozbudza zmysły mężczyzn. Jednak nie zależy jej na tym i – w przeciwieństwie do artystek robiących sobie prowokujące zdjęcia i biegających po scenie niemal w negliżu – Edyta nie zamierza zbyt często odsłaniać atutów swojego ciała. A już na pewno nikt jej do tego nie zmusi.

– To ja decyduję, kiedy eksponuję i aktywuję swoją kobiecość i sensualność. Nie jestem od niej uzależniona. To zawsze kwestia nastroju, okoliczności i mojego świadomego wyboru. Nikt z zewnątrz nie ma już nad tym kontroli – mówi nam diwa.

Nawet na co dzień nie lubi nosić się seksownie ani kogokolwiek kusić.

– Swoją drogą nie lubię używać swojej kobiecości codziennie. Jestem estetką, ale nie mam parcia. Na moich platformach społecznościowych nie ma przesytu seksualnego. Poddaję raczej pod uwagę urodę świata i zabawne lub intrygujące wątki – podkreśla Edyta Górniak w rozmowie z nami.

Gdy zapytaliśmy ją, czy zbliżając się do „50”, czuje się bardziej sexy, odpowiedziała, że wiek nie wpływa na jej kobiecość i seksualność. Dodamy więc, że Edyta w każdym wieku jest supersexy!

Zobaczcie seksowne zdjęcia Edyty Górniak w naszej galerii:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają