- Powiedziałam mu: „Synku, to jest twoja sprawa, czy chcesz mieć tę maturę. Dla mnie to nie ma znaczenia". Dzisiaj są takie czasy, że ten egzamin nie daje gwarancji niczego. Nie jest oceną człowieczeństwa, faktycznej wiedzy – wyjaśniła gwiazda w jednym z wywiadów.
Edyta Górniak nie zamierza naciskać na Allana w tej kwestii. Wielu może dziwić podejście piosenkarki do tematu matury, ale przecież nie jest tajemnicą, że ona sama jej nie ma.
- Ja nie przystąpiłam do matury. W roku, w którym miałam to zrobić, pracowałam już w Nowym Jorku na Broadwayu i ominął mnie ten czas. Dla mnie ten kawałek papierka nie jest do niczego potrzebny. Życie pokazało, że jeśli jest się pracowitą i zdyscyplinowaną osobą, to w dobie dzisiejszego internetu, można uzupełnić tę wiedzę. Kiedyś były inne czasy – tłumaczy się Edyta.
ZOBACZ: Tak mieszka Edyta Górniak. Wygląd domu może was zaskoczyć
Syn Górniak zdecydował jednak nie iść w ślady znanej mamy i podejść do egzaminu dojrzałości.
- On chce to zrobić. Myślę, że skoncentruje się na języku polskim, matematyce i prawdopodobnie historii i języku angielskim – mówi piosenkarka.
Allan już nie raz pokazał, że ma swój plan na życie, niekoniecznie zgodny z wizją swojej mamy.