Edyta Górniak nie miała łatwego dzieciństwa. Była molestowana przez kolegę swojego ojczyma. Dodatkowo partner jej matki wielokrotnie ją bił i zamykał samą w domu. Pani Grażyna nie wierzyła w relacje córki. To zmusiło młodą Górniak do zerwania z nią wszelkich kontaktów i opuszczenia rodzinnej Opolszczyzny. Konflikt był tak poważny, że nawet podczas rozwodu z Dariuszem K. (39 l.) pani Grażyna trzymała stronę zięcia. W dodatku jej kontakty z wnuczkiem Allankiem (11 l.) były bardzo sporadyczne. Dopiero tragiczne wydarzenia z lipca ubiegłego roku, kiedy to pod wpływem narkotyków muzyk zabił kobietę przechodzącą przez jezdnię, skłoniły ją do refleksji.Przełom w relacji Górniak z matką nastąpił w czerwcu tego roku podczas festiwalu w Opol.
Sprawdź: Natalia Siwiec pokazuje CIAŁO na Ibizie! [ZDJĘCIA]
- Całuję cię, mamo! - te słowa wypowiedziane przez Edytę ze sceny zaskoczyły wszystkich. Bliscy znajomi Górniak wiedzieli jednak, że do pierwszej próby pojednania między paniami doszło jeszcze podczas Świąt Wielkiejnocy. Wtedy rozmawiały ze sobą przez telefon. Do spotkania doszło jednak dopiero w Opolu. Od tamtej pory z każdym dniem ich relacje są coraz lepsze. Jak udało nam się dowiedzieć, matka Edyty chce, by pogodziła się ona z młodszą siostrą, z którą jest skonfliktowana. Górniak nie może wybaczyć Małgorzacie, że w młodości próbowała skłócić ją z matką i była o nią zazdrosna. Nie mogła także liczyć na pomoc siostry, kiedy skarżyła się na brutalne metody wychowawcze ojczyma. Czarę goryczy przelał wywiad, którego Małgorzata udzieliła kilka lat temu. - Mama Edyty chce, by dziewczyny się pogodziły. Siostra Edyty jest w drugim miesiącu ciąży i mieszka w Anglii. Kobieta chce, aby cała rodzina żyła w zgodzie - mówi nam znajomy gwiazdy.