Edyta Górniak skomentowała bójkę Donatana i menadżera Szpaka w Opolu

2015-06-17 4:00

Wielka gwiazda polskiej piosenki Edyta Górniak (43 l.) nie mogła uwierzyć, że na zapleczu opolskiego amfiteatru mogło dojść do czegoś takiego. Jak już pisaliśmy, Donatan (31 l.) i Jacek Jastrowicz, menedżer Michała Szpaka (25 l.), rzucili się na siebie z pięściami i wyzywali przez dobrych kilka minut. Podobno poszło o to, że ten drugi obraził Marylę Rodowicz. Awantura wstrząsnęła krajowym show-biznesem.

 

Gdyby sprawa nie była tak poważna, można by powiedzieć, że Edyta, jurorka "The Voice of Poland", znowu fachowo ocenia sytuację. Z tym, że ów show powinien się nazywać "Cios of Poland". Górniak jest zniesmaczona całą sytuacją, ale postanowiła na chłodno odnieść się do tego.

- Nie wyobrażam sobie w ogóle takiej sytuacji i nie wiem, jakbym się czuła, gdybym była świadkiem. Współczuję wszystkim, którzy musieli na to patrzeć i nie wiedzieli, jak reagować. To niezręczne bardzo - mówi nam diwa i dodaje: - Chciałabym wierzyć, że każda osoba, która ma prawo wyjść na scenę muzyczną i oddać kawałek siebie i muzyki ludziom, jest świadoma, chociaż trochę wrażliwa. A może przede wszystkim jest profesjonalistą i nie pozwala sobie na pewne zachowania.

Zobacz: Donatan się rozkręca! Teraz chce bić rolnika Adama Kraśkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki