Kolacja z Edytą Górniak i jej prywatny numer telefonu trafiły pod młotek
Podczas niedawnej gali charytatywnej fundacji Omeny Mensah i biznesmena Rafała Brzoski (47 l.) milionerzy wzięli udział w licytacji m.in. dzieł sztuki. Edyta Górniak była muzyczną niespodzianką wieczoru. Ale diwa zaskoczyła publiczność nie tylko występem. W pewnym momencie ogłosiła ze sceny, że również chce wystawić coś na licytację. Zaoferowała kolację w swoim towarzystwie. - Nie chodzę na kolacje od lat. Co najwyżej byłam na spacerze lub na kawie - powiedziała, podkreślając, jak wyjątkowe będzie to spotkanie. Ale to nie wszystko. Gwiazda zagwarantowała, że zwycięzcy aukcji poda swój prywatny numer telefonu. W Polsce posiada go ponoć zaledwie 9 osób!
NIE PRZEGAP: Wydekoltowana jak nigdy Edyta Górniak śpiewa w nocy dla milionerów. Niewiarygodne, co nagle zrobiła. Gorące zdjęcia
Za tyle sprzedał się numer telefonu Edyty Górniak
Ponieważ była to cicha aukcja, Edyta nie od razu wiedziała, za ile sprzedała się jej oferta. „Super Express” potwierdził, że kolacja i numer telefonu gwiazdy wylicytowano za… 50 tys. zł!
Dział promocji fundacji Omeny Mensah przekazał nam, że zwyciężczynią aukcji okazała się kobieta, która prywatnie jest też wielbicielką talentu Górniak.
Edyta Górniak jest szczęśliwa, że dołożyła swoją cegiełkę, a tak naprawdę solidną, ciężką cegłę do szczytnej inicjatywy. Pieniądze zebrane podczas aukcji pomogą w edukacji dzieciom z Afryki oraz najbardziej potrzebującym dzieciom w Polsce.
Listen on Spreaker.