Edyta Górniak ma na swoim koncie wiele przeprowadzek. Według najnowszych doniesień Rewii piosenkarka zakochała się w swoim najnowszym domu pod Zakopanem i zamierza tam zostać już do końca życia. Diwa korzysta z uroku okolicy i braku turystów. To właśnie tam powstają jej nagrania na Instagramie. Sąsiedzi są dumni, że gwiazda takiego formatu zdecydowała się zamieszkać w ich okolicy. Górale stoją za nią murem i bardzo ciepło ją przyjęli.
NIE PRZEGAP: Magda Gessler OSZUKAŁA wszystkich! Prawda o jej wykształceniu wyszła na jaw, opadną wam szczęki!
Ale nie zawsze Edyta Górniak miała tyle szczęścia. Wcześniej za swoją oazę, w której chciała się osiedlić na stałe, uważała willę na krakowskim osiedlu. Niestety, ją i jej syna Allana spotkało wiele nieprzyjemności ze strony sąsiadów. Musiała spakować walizki i wynieść się ze swojego domu marzeń.
Edyta Górniak przeżyła koszmar. Natrętni sąsiedzi nie dawali jej żyć, karczemne awantury!
– Panie Boże, czuwaj, żebym nie była bezdomna. Ktoś mi źle życzy, żebym nie miała domu. Miałam tu różne doświadczenia. Są różni sąsiedzi i sąsiad sąsiadowi nierówny. Na szczęście przewaga jest tych dobrych – skomentowała tę sytuację Edyta Górniak w rozmowie z Faktem.
Tabloid dotarł jednak do szczegółów tego, co naprawdę działo się na krakowskim, willowym osiedlu. Jeden z jej sąsiadów, z niewiadomych powodów, podawał się publicznie za jej managera i naraził ją na stratę bardzo korzystnych kontraktów. Drugi, który jednocześnie był właścicielem willi, w której mieszkała Edyta Górniak, a sam mieszkał naprzeciwko okazał się awanturnikiem.
NIE PRZEGAP: Syn Michała Wiśniewskiego przekazał koszmarne informacje i prosi o pilną pomoc! "Ma stłuczony pień mózgu i uszkodzone struktury podkorowe i móżdżek"
– Drugi przychodził do niej po nocach z awanturami i dobijał się do jej drzwi. Pewnego dnia obrzucił jej syna Allanka obelgami – zdradził informator.
Podobno wpadł w szał, kiedy Edyta Górniak, która wcześniej planowała kupić od niego wartą 3,5 miliona willę, oświadczyła mu, że rezygnuje z zakupu. Sąsiedzi pomogli jej znaleźć inny dom, po drugiej stronie osiedla, dzięki czemu zamieszkała wystarczająco daleko od uciążliwych sąsiadów, którzy zatruwali jej życie. Piosenkarka podtrzymywała relację z tymi sąsiadami, którzy byli dla niej życzliwi.
NIE PRZEGAP: ZUS wypłaca emerytom dodatkowe pieniądze za wychowanie dzieci! Zobacz, ile Ci się należy
– Nigdy nie żyłam z sąsiadami blisko. W Krakowie mam jednak sąsiadów, którzy są przyjaciółmi. Spotykamy się na kawę, pomagamy sobie przy dzieciach, siedzimy razem w ogrodzie, robimy grille. Jest wspaniale! - cieszyła się wtedy Edyta Górniak.
Teraz też piosenkarka cieszy się z nowego domu i dobrych relacji z sąsiadami. Czas pokaże, czy dom w górach okaże się jej miejscem na ziemi.