Nie ma nic piękniejszego niż widok kochającej matki i szczęśliwego syna.
Kiedy na jednej z ostatnich warszawskich imprez spotkaliśmy Edytę, aż łezka wzruszenia zakręciła się w oku. Artystka każdą chwilę poświęcała swojemu skarbowi. Rozmawiała z nim, tłumaczyła, co się dzieje. Nie szczędziła mu przy tym czułości.
Edyta dobrze wie, co dzieci lubią najbardziej. Dlatego czule tuliła swojego małego mężczyznę, brała go na ręce i głaskała po głowie. Gołym okiem było widać, że Allanek jest w siódmym niebie. Żaden inny facet nie dostał od niej tyle uczucia.
A syn dumnie prowadził mamę za rękę, skakał, pozował do zdjęć, biegał i dokazywał z tej radości. Gołym okiem było widać, że uczucie, jakim obdarowuje go mama, uskrzydla go.
Piosenkarka nieraz podkreślała, że syn jest dla niej najważniejszym facetem w życiu, i to widać. Z pewnością specjalnie też dla niego ubrała się niezwykle powabnie. Prezentowała się przepięknie w koronkowej białej sukience, przez którą prześwitywała idealnie dobrana czarna bielizna.
Allanek może być dumny ze swojej mamy, to piękna i uczuciowa kobieta. Dla niego najważniejsza na całym świecie!