Edyta Górniak niechętnie otwiera się na nowe przyjaźnie. Obecnie gwiazda przebywa w Stanach Zjednoczonych z synem Allanem. Jak mówi rozmowie z nami ma tam wielu serdecznych znajomych, ale tylko jednego przyjaciela Davida. Podobno bardzo pomagał jej kiedy Allan bym w szpitalu. - Gdyby nie on to wszystko mogłoby się bardzo źle skończyć. - wyznaje w rozmowie reporterem programu "Bywanie na Dywanie". Co jeszcze powiedziała nam gwiazda? Okazuje się, że do grona jej amerykańskich znajomych zalicza się Joasia Krupa: - Z Asią się bardzo polubiłyśmy. To jest śmieszne bo my się tak naprawdę poznałyśmy zupełnie niedawno. Znamy swoją pracę z ekranu i gdzieś tam się mijałyśmy w korytarzach różnych stacji telewizyjnych albo ona miała jakieś śniadaniowe wywiady. Mijałyśmy się, ona się przygotowywała, ja wchodziłam. Obserwuję jej pracę, obserwuję ją bardzo wytężoną z ogromnym manifestem walki o prawa zwierząt. To jest piękne, że ona jest tak uparta i cały czas o tych zwierzakach mówi.
Zobacz też: Szokujące wyznanie syna Aliny Janowskiej: Mama myśli, że jestem jej mężem