Edyta Górniak do tej pory nie odnalazła szczęścia w miłości. Przez lata była otwarta na głębokie uczucie i cierpliwie szukała swojej drugiej połówki. Ostatnio w rozmowie z "Super Expressem" przyznała, że jej serce jest już zamknięte. Jej serce pękło w drobne kawałki, gdy zdradził ją ostatni partner. Tym bardziej było to bolesne, że owocem zdrady ukochanego jest dziecko.
NIE PRZEGAP: "Tomasz Karolak w szpitalu walczy o życie, jego żona zginęła na miejscu". Viola Kołakowska wściekła się, gdy zobaczyła obrzydliwe nagranie w sieci!
Wygląda na to, że Edyta Górniak w końcu odnalazła swoje szczęście, gdy zamieszkała w góralskiej chatce w małej, podhalańskiej miejscowości. W ostatnim wpisie na Instagramie piosenkarka zwierzyła się, że do tej pory w Wigilie nie działo się z nią dobrze. To był dla niej bardzo smutny czas, przepełniony samotnością i łzami. W okresie świątecznym szczególnie rozpamiętywała bliskie osoby, które ją skrzywdziły. W tym roku jest już gotowa, by im wybaczyć.
- Ktokolwiek skrzywdził mnie świadomie lub nieświadomie - zwalniam go z karmy - zaczyna swój wpis Edyta Górniak. - Kiedyś Wigilie dla mnie były samotne (naprawdę) lub przepłakane, bo z kimś na siłę - dziś pełne Miłości troski i uśmiechu. To potwierdza, że życie ma swoje cykle i etapy. Nic się nie zatrzymuje, ani Miłość ani cierpienie. Więc kiedy Kochasz, Kochaj najmocniej. A kiedy cierpisz, przeczekaj. Nie trać ani chwili. Gdziekolwiek jestem gdziekolwiek będę, jesteście zawsze w moim Sercu. Tulę Świątecznie - pisze piosenkarka.