Edyta Górniak długo czekała, żeby móc wybrać się na upragnione wakacje. Wreszcie mogła wsiąść w samolot i polecieć do swojej ukochanej Tajlandii, gdzie odpoczywa już od kilkunastu dni. Co chwilę chwali się pięknymi widokami i kadrami z urlopu. Widać, że piosenkarka jest tam bardzo szczęśliwa, a atmosfera sprzyja medytacjom i "podróży" w głąb siebie, co od lat promuje diwa. Nie spodziewaliśmy się jednak, że Górniak wrzuci takie zdjęcia i ujawni, jakie "kwiaty" lubi jej ukochany synek Allan.
Edyta Górniak to tolerancyjna mama
Edyta Górniak jako gwiazda show-biznesu doskonale wie, jak wygląda życie celebrytów od podszewki. Ma więc sporo tolerancji dla zachowań swojego syna Allana, który chce podbić świat hip-hopu. Chłopak nagrywa pod pseudonimem Enso i wypuścił już swój numer "Lambada", w którym nie brakuje przekleństw. Znana mama nie widzi jednak w tym żadnego problemu. - Jestem najmniej obiektywna, bo jestem jego mamą, natomiast tyle, co tam jest przekleństw, to ja przez całe jego życie nie słyszałam. Jestem zaskoczona, że on tego języka użył w taki wyrafinowany sposób. Ja nie lubię przekleństw i mi się to nie do końca podoba, ale akceptuję to, bo rozumiem, że taki jest język hip-hopu – mówiła piosenkarka w rozmowie z Jastrząb Post. Okazuje się jednak, że nie tylko w kwestii przekleństw, Edyta jest tolerancyjna dla swojego synka. Otóż właśnie ujawnia, co lubi Allan.
Górniak ujawnia, co lubi jej syn
Piosenkarka wrzuciła ostatnio zdjęcie na Instagram, na którym pozuje w czapce i koszulce z motywem liścia konopi. Do tego dodała zaskakujący wpis:
"Synek’x? kupiłam Ci koszule ...i czapkę ... w rośliny. you like ? ???"
Allan od razu zamieścił komentarz: "O mój ulubiony kwiat".
Spodziewaliście się tak śmiałego wyznania?