Podczas gdy gwiazdy zachwycają się kosmetykami, które kosztują dziesiątki złotych, Edyta Górniak stawia na tanie kosmetyki - Od wielu lat używam kremu, który kosztuje 6 złotych. Wszystkie inne drogie specyfiki są dla mnie za ciężkie. Mam cieniutką skórę. Gdy idę na zabiegi do gabinetu, moje panie kosmetyczki dobrze wiedzą, że ciężkie kremy, bogate w składniki odżywcze, w ogóle nie są dla mnie. To się wszystko warzy na mojej skórze - mówi Edyta w rozmowie z "Gwiazdami". Co jeszcze robi diwa, żeby dobrze wyglądać?
- Nie biegam! Bardzo nie lubię biegać, niestety. Nie lubię joggingu, nie lubię aerobiku. Jeżeli ćwiczenia, to tylko w rytmie jogi, czyli w spokojny sposób. Staram się też być pozytywnie nastawiona do życia i ludzi. Radość z życia to coś, z czego czerpię siłę - dodała. Górniak z pewnością humoru dodaje fakt, że nie musi współpracować już z Justyną Steczkowską na planie "The Voice of Poland".