Od kiedy poznała reżysera i dyrektora artystycznego Opery Narodowej, jej życie zamieniło się w bajkę. Edyta weszła do show-biznesu, którym natychmiast się zachłysnęła, i często podróżuje po świecie. W grudniu razem z ukochanym wyjechała na 3 miesiące do Nowego Jorku, gdzie zwiedzała miasto, bawiła się i chodziła na zajęcia z angielskiego i aktorstwa. Po tak intensywnym czasie spędzonym w Stanach należał jej się wypoczynek, dlatego zaledwie kilka tygodni po powrocie Treliński porwał piękną młodą partnerkę na kolejne wakacje - tym razem do Tajlandii. Jak udało nam się dowiedzieć, jest to prezent na 34. urodziny, które Edyta obchodziła 26 lutego.
Treliński zabrał Herbuś na bajeczną wycieczkę
Treliński nieźle się wykosztował. Para zamieszkała w luksusowym hotelu na wyspie Phangan w Zatoce Tajlandzkiej. Za pokój tam trzeba zapłacić od 5 do 10 tys. za 9-dniowy pobyt. Niestety, prawie drugie tyle trzeba wydać na jedzenie i wycieczki, od których nie stronią Herbuś i Treliński. Tacy to pożyją.
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Herbuś chwali się dekoracją łóżka... Treliński woli spać z łabędziami?