Czyżby coś niedobrego działo się w związku Edyty i Mariusza? Do tej pory wszędzie można było zobaczyć tę zakochaną parę razem. Byli jak papużki nierozłączki. Dużo mówiło się też o tym, że Treliński jest niezwykle o Herbuś zazdrosny i tancerka postanowiła nie dawać mu powodów do złości - mimo iż ma wśród znajomych niemało apetycznych przystojniaków.
Przeczytaj koniecznie: Edyta Herbuś dumnie prezentuje piękny dekolt (ZDJĘCIA!)
Jednak to, co widzieliśmy ostatnio, lekko nasz zaszokowało...
Piękny słoneczny dzień. Centrum Warszawy tętni życiem. W jednej z modnych restauracji spotykamy ją - Edytę, u boku jakiegoś przystojniaka. Nie był to jednak Mariusz, ale Herbuś była wyraźnie zachwycona obecnością dżentelmena. Czarowała go swoim ujmującym spojrzeniem, obdarowywała zniewalającymi uśmiechem, a w końcu wręcz się na niego rzuciła! Po to, aby go czule pogłaskać po głowie. Po tych miłych harcach przy kawie oboje udali się na zakupy...
Patrz też: Edyta Herbuś i Mariusz Treliński - Ale oni się... kolegują! (ZDJĘCIA!)
Wierzymy, że na przystojnym młodym panu Edyta ćwiczyła jedynie aktorskie wprawki. Bo wiadomo, że tancerka mierzy w wysoko - w samo Hollywood. Na pewno nie chciałaby, żeby Mariuszowi pękło serce, a o to łatwo - wszak to tak wrażliwy człowiek, z duszą artysty...