Jak Edyta wspomina lata spędzone na parkiecie? - Byliśmy sobie bliscy. Pamiętam tryliardy godzin spędzonych na trenowaniu i najlepsze balangi co tydzień po „lajfie”. Wszyscy się zakochiwali w swoich partnerach romansowali beztrosko, jak na koloniach. Mówiąc serio, „Taniec z gwiazdami” pokazał mi nowe możliwości, był też szansą, żeby zaprzyjaźnić się z publicznością - wyznała w wywiadzie dla Gali. Obecnie Edyta skupia się na swoim kunszcie aktorskim, a na parkiecie „Tańca z gwiazdami” już nigdy jej nie zobaczymy. Żałujecie?
Zobacz: Douglas oskarżał swoją żonę, że przez nią miał raka. Teraz przeprasza