Dlaczego decyzję o ślubie Egurrola podjął dopiero teraz, kilka miesięcy po narodzinach córki Carmen? Jak wyznał na łamach "Twojego Imperium", zrozumiał, że Nina Tyrka to kobieta jego życia.
- Nina jest kobietą mojego życia. Bardzo czułą i bezinteresowną. Akceptuje mnie takiego, jakim jestem. I taka właśnie powinna być ta jedyna - powiedział juror "You Can Dance".
Ślub ma się odbyć jeszcze w tym roku, ale w jego drugiej połowie. Na razie Agustina i Ninę pochłania opieka nad córką i nie mają czasu zająć się przygotowaniami do ślubu.
Egurrola deklaruje, że razem z Niną chcą, aby ślub był kameralny, bez udziału mediów. - Nie chciałbym, żebyśmy z Niną zniknęli pośród tłumu tego dnia. To ma być nasze święto, nie gości - mówi w tygodniku.
To dziwna deklaracja, jak na kogoś, kto wpuścił media bardzo głęboko w swoje życie, pokazując swoją córkę na okładce jednego z magazynów czy zawiadamiając o swoich zaręczynach. Mamy jednak nadzieję, że obojgu uda się nie ulec pokusie łatwego zarobku na jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu. Pamiętajcie, to nie jest warte żadnych pieniędzy.