"Ekskluzywna" impreza z gwiazdami. A ciuchy już odsprzedają! I to WIELOKROTNIE drożej. Wstyd?

W minioną środę odbyła się impreza inaugurująca kolekcję polskiej projektantki Magdy Butrym dla znanej szwedzkiej sieciówki. Na wydarzeniu pojawiło się parę gwiazd, tłum "milionerek" oraz masa przypadkowych osób, których nikt nie zna ani z imienia, ani tym bardziej z nazwiska. Wszyscy goście mało się nie pozabijali o sygnowane nazwiskiem znanej Polki ubrania i dodatki. Jak się okazuje, zakupy robione były przez nich nie dla własnego użytku, a po to, aby odsprzedać je z dużym zyskiem. Nie wyszło zbyt luksusowo!

Miało być luksusowo i z klasą, a wyszło jak zwykle. Tłum "milionerek", masa celebrytek oraz influencerek, które mało nie pozabijały się o ubrania i dodatki polskiej projektantki Magdy Butrym. Impreza dla wybranych koleżanek i "zaprzyjaźnionych mediów" pokazała, że "wielka moda" nie różni się niczym innym od tego, co jeszcze parę lat temu działo się w znanych dyskontach, kiedy na półkach pojawiały się torebki polskiej firmy galanteryjnej.

Zobacz też: 57-letnia Bogna Sworowska jak siwa lalka Barbie! Założyła tak kusą mini, że nie dało się ominąć jej wzrokiem. A co z innymi gwiazdami?

Roznerski szczerzy ząbki, Kubicka w sztruksie i Cielecka w czerni. Tłum gwiazd na premierze filmu "Przepiękne!"

Dantejskie sceny i totalne zezwierzęcenie na imprezie Magda Butrym x H&M

Na wydarzeniu nie zabrakło dantejskich scen. Przepychanki, wyrywanie sobie ubrań, a także ochrona, która musiała interweniować to tylko czubek góry lodowej. Czy ludzie, którzy kreują siebie w mediach na tych będących na poziomie wyższym niż zwykli śmiertelnicy, widząc kolekcję Butrym postradali rozumy? Osoba obecna na premierze wyjawiła "Super Expressowi", że elegancka premiera z boku wyglądała, jak walka kiboli.

Kobiety, które uchodzą za milionerki, bogaczki, dosłownie wyrywały sobie te ciuchy. Walka o rajstopy czy torebkę wyglądała prawie jak zamieszki kiboli na stadionie. Nigdy nie widziałem czegoś takiego - mówi nam osoba obecna na premierze kolekcji Magda Butrym x H&M.

"Milionerzy" fatałaszki kupowali dla zysku

"Fani" Butrym jej najnowsze ubrania i dodatki kupowali jednak nie po to, aby włożyć je do szafy czy nosić na co dzień, ale po to, by sprzedać je z zyskiem na popularnej platformie sprzedażowej. W sieci już można zobaczyć, że zakupione przez celebrytów fatałaszki można kupić za wielokrotność ceny podstawowej.

Przykładowo - różowa sukienka mini w sprzedaży będzie wystawiona za 320 zł. Na Vinted wystawiono ją za 900 zł. Kostium kąpielowy z charakterystyczną różą H&M będzie sprzedawać za 210 zł. Na Vinted wystawiono go już... za 500 zł. Sukienka w róże w sklepie będzie do kupienia za 320 zł, a ktoś próbuje ją odsprzedać za 1900 zł! Torebka z koronką w sklepie to koszt 390 zł, na platformie do kupienia już za okazyjne 1300 zł. Kurtka - bomberka w róże do kupienia "z drugiej ręki" tuż po premierze dla gwiazd - 4 tysiące złotych. Na stornie do kupienia za 580 zł. Cena leginsów z kolekcji Butrym w sprzedaży to 260 zł, na platformie - odsprzedają je za 600 zł. Cekinowa czarna mini w sklepie kosztuje 830 zł, a na Vinted - "zaledwie" 2900. To nie są żarty. Wszystkie te produkty pojawiły się na platformie sprzedażowej dzień po polskiej premierze kolekcji dla gwiazd.

Wychodzi więc na to, że zaproszenie na event było dla nich nie przyjemnością, a intratnym biznesem. Tacy to mają łeb do interesów!

Zobacz też: Lara Gessler złożyła się jak scyzoryk. Co to za poza? Skąpy strój i noga przy samej głowie! "Dla mnie porażka"

Zobacz naszą galerię: Ekskluzywna premiera z wybranymi gwiazdami. A ciuchy już odsprzedają! I to WIELOKROTNIE drożej. Wstyd?

Sonda
Gdzie najczęściej kupujesz ubrania?
Super Express Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki