W ślady Trybsona, który wyraził chęć reklamowania odżywek dla sportowców, idzie jego koleżanka Eliza. W rozmowie z pudelek.pl opowiedziała o swoich planach zawodowych.
- Zawsze to powtarzam, że muszę zarobić dużo, ale się nie narobić. Chciałabym robić coś w modelingu, ale dla mnie za bardzo pracy nie ma, nie okłamujmy się. Kiedyś żartowałam, że powinnam zostać żoną Hugh Hefnera, ale raczej nie będę na to patrzeć. Chciałabym czuć się usatysfakcjonowana, że dobrze zarabiam - tłumaczy.
Jak myślicie, Anji Rubik rośnie konkurencja?
Zobacz: HIT TRYBSONA NA YOUTUBE! O czym śpiewa uczestnik Warsaw Shore? [WIDEO]