Eliza z Warsaw Shore mimo tego, że jest w ciąży, postanowiła, że czas nauczyć się czegoś nowego. Zapisała się na kurs na prawo jazdy. We wszystkim wpierał ją jej ukochany Trybson i ich córeczka Victoria Elizabeth. Para wrzuciła zapis wideo z lekcji jazdy na swój kanał na YouTube - Świat według Elizki. W pierwszej części wideo widzimy jak Trybson odwozi ukochaną na lekcje teoretyczne, a po 3 godzinach ją odbiera. Ale mnie d*pa boli! - skomentowała Elizka 3-godzinne siedzenie na wykładzie. - Za dużo tego! Za dużo! Ile może gadać o jakichś skrzyżowaniach i reszcie? - pytała poirytowana. - Po przerwie już nic nie słuchałam, bo po przerwie mi się wyłączył mózg - dodała.
Trybson postanowił też towarzyszyć ukochanej podczas jazd. Siedział na miejscu pasażera z tyłu samochodu i nagrywał poczynania Elizki. Szło jej nadzwyczaj dobrze, choć nie uniknęła kilku błędów. - Zapominam często, że jest z górki i że muszę trzymać ten hamulec - wyznała po małej wpadce. Zdarzyło się też, że Eliza pomyliła rodzaje pasów. - Ja chciałam jechać tym pasem! - zwróciła się do instruktora po nieudanym manewrze. - Ale to jest ścieżka dla rowerów, więc nie za bardzo - odparł spokojnie mistrz jazdy. Problemy ma również z zawracaniem i jazdą po rondach.
Eliza nie lubi też ustępować pieszym. Podjechała do pasów przy których stała kobieta z walizką. Celebrytka łaskawie się zatrzymała. - Proszę, więcej pani nie ustąpię - mówiła do pieszej. - Ja tego nie słyszałem - odparł instruktor. Okazało się też, że jazda samochodem potrafi być męcząca. - To się ręce męczą jak cały czas tak trzymasz tą kierownicę - rzuciła gwiazda Ekipy z Warszawy. Okazało się również, że Eliza ma ciężką nogę! - Już bym się chciała wybrać w taką podróż! I tak autem, jest tak ciepło i tak ja jestem kierowcą i wszyscy są zależni ode mnie - rozmarzyła się mknąc po szosie. Dobrze, że trafiła na tak wyrozumiałego i opanowanego instruktora jazdy...
Jak myślicie? Elizie uda się zdać egzamin na prawo jazdy? Myślicie, że nie będzie stwarzać zagrożenia na drogach?