Od występu w VII "Tańcu z Gwiazdami" gwiazda ślicznej Elizabeth miała świecić coraz jaśniej. Niestety stało się wręcz odwrotnie, aktorka szybko zniknęła z telewizji, a obecnie nie dostaje żadnych propozycji zawodowych i nie pojawia się na salonach.
Sympatyczna Duda, która czeka na lepsze czasy, przyszła na imprezę do ambasadora Francji. W kraju słynącym z Wieży Eiffela, sera i bagietek świętuje się 14 lipca zburzenie Bastylii i utworzenie Pierwszej Republiki, dlatego z tej okazji świętowano także i w Warszawie.
Duda nie będąca na bakier z aktualnie panującymi trendami w modzie, zawsze dba o swój francuski styl i pięknie wygląda wszędzie tam, gdzie się pojawi. Tak też było i tym razem. Znana z programu "Europa da się lubić" celebrytka pokazała się jak zwykle z najlepszej strony.
Tęsknicie za Francuzką?