TV
Pogoda
Wideo
Żartuje, że w poprzednim wcieleniu był królem Francji Ludwikiem XIV. Na pewno króluje od dekad na brytyjskiej scenie muzyki pop. Już jako 15-latek grywał na fortepianie w barze hotelowym. Był wtedy pulchnym, zakompleksionym, nieśmiałym nastolatkiem. Długo nie potrafił się jednak przebić ze swoją muzyką, co przypłacił depresją, a nawet próba samobójczą.
Los się do niego uśmiechną, gdy w latach 70. poznał tekściarza Berniego Taupina, z którym wspólnie zaczęli tworzyć kolejne przeboje, razem nagrali trzydziestu albumów, a po nieśmiałości nie było już śladu. Ekstrawagancki wygląd przyniósł mu zrogłos w równym stopniu co chwytające za serce przeboje jak „Sacrifice”, „I'm Still Standing” czy „Can You Feel the Love Tonight” ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Król Lew”, nagrodzonej Oscarem. Swoim talentem i wybitnymi osiągnięciami zasłużył sobie na tytuł szlachecki Od 1997 r. może się przedstawiać jako sir Elton John.
Sukces sprawił, że muzyk stał się także królem życia. Uwielbia luksus, kocha zakupy, a szczególnie ekscentryczne okulary. Wyjeżdżając w trasę koncertową na liście jego wymogów znajduje się oddzielny pokój na jego pokaźną kolekcję okularów, które muszą być przechowywane w temperaturze 16°C. Obliczono, że na buty i ubrania wydaje rocznie ponad półtora miliona dolarów.
Ośmielony sukcesem stał się duszą towarzystwa. Przyjaźnił się z największymi brytyjskimi gwiazdami, m.i. z Georgem Michaelem i Freddiem Mercury, którego śmierć skłoniła go do założenia fundacji walczącej z AIDS. Jest także ojcem chrzestnym syna Johna Lennona, Seana, oraz Brooklyna, syna Victorii i Davida Beckhamów. To właśnie u niego organizowany jest od 1992 r. słynny coroczny bal charytatywny, na którym po gali rozdania Oscarów przychodzą gwiazdy Hollywood. Rok temu ogłosił, że kończy karierę. W przyszłym roku w ramach pożegnalnej trasy koncertowej odwiedzi m.in. Kraków.
Emisja w TV:
Ikony muzyki: Elton John
Piątek 22.15 TVP Kultura
Podcasty
Playlisty tematyczne
