Elżbieta Romanowska zastąpiła Katarzynę Dowbor w programie "Nasz nowy dom"
Elżbieta Romanowska już na dobre zadomowiła się w programie... "Nasz nowy dom". Po tym, gdy zwolniona została Katarzyna Dowbor, wielu widzów obawiało się o przyszłość formatu. Jednak gwiazda serialu "Ranczo" szybko udowodniła, że w roli prowadzącej programu "Nasz nowy dom" radzi sobie co najmniej przyzwoicie. Z kolei Katarzyna Dowbor wróciła na swoje stare śmiecie, czyli do TVP, gdzie prowadzi "Pytanie na śniadanie". Elżbieta Romanowska w ostatnim odcinku "Naszego nowego domu" udowodniła też, że nie daje sobie w kaszę dmuchać. Prezenterka w pewnym momencie wpadła w furię i na planie programu zrobiła się fatalna atmosfera. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Elżbieta Romanowska pokazała, kto rządzi
Ekipa budowlana programu "Nasz nowy dom" miała trudne zadanie. Remont domu, który wzięli na warsztat, wymagał wielkiego zaangażowania od budowlańców i ich szefów. Sytuacja była bardzo trudna. - Zimne powietrze wpadało do środka i obmroziło nam ściany. Musimy jeszcze raz malować - meldował jeden z pracowników. - Obsuwa, no niestety, troszeczkę pogoda pokrzyżowała - dodał ze smutkiem jego kolega. Potem do akcji wkroczyła podenerwowana Elżbieta Romanowska. Z jej głosu czuć było irytację. Prezenterka błyskawicznie pokazała kto, tu rządzi! - Czy ja bym się mogła dowiedzieć, dlaczego nikt nie odbiera ode mnie telefonu? Dzień dobry - wypaliła bez zbędnej kurtuazji gospodyni programu "Nasz nowy dom". Być może reprymenda od prezenterki podziałała na budowlańców, bo remont ostatecznie udało się zakończyć z sukcesem. Po tym programie raczej już nikt nie odważy się nie odebrać telefonu od Elżbiety Romanowskiej. Porządek musi być!
W naszej galerii prezentujemy zdjęcia Elżbiety Romanowskiej z planu programu "Nasz nowy dom"